poniedziałek, 3 grudnia 2018

Posługa charyzmatami we wspólnotach i parafii: model biblijny


bp Andrzej Siemieniewski

 

Posługa charyzmatami we wspólnotach i parafii: model biblijny

 

1. Wstęp

We współczesnej refleksji eklezjologicznej coraz wyraźniej pojawia się pragnienie powrotu do praktyk Kościoła Nowego Testamentu, zwłaszcza opisanego w Dziejach Apostolskich. Jedni szukają przy tym tego, co może potwierdzić płynący od Chrystusa autorytet hierarchii. Jest przecież w tekście Dziejów wyraźna linia idąca od Pana Jezusa, poprzez urząd dwunastu Apostołów z Piotrowym prymatem, aż do pasterzy ustanowionych przez apostolskie grono. Inni z kolei dostrzegają raczej te elementy, które od hierarchicznego schematu zdają się odbiegać. W tekście Biblii dostrzega się wtedy bardziej charyzmaty (uzdrowienia, proroctwa, mówienie językami) niż urząd. Niekiedy przeciwstawia się te dwa punkty widzenia jako rywalizujące ze sobą. Tymczasem w Nowym Testamencie jest i jedno i drugie. Czy jest więc możliwa taka lektura Pisma św., która obejmie obie części? A przy tym pomoże dzisiejszemu katolikowi przyjąć ten obraz Kościoła, który został nam darowany przez samego Boga, przez Jezusa Chrystusa - za pośrednictwem Apostołów i animowanej przez nich kościelnej społeczności?

W biblijnym liście do wspólnoty w Efezie prawda o Kościele została ujęta w taki sposób: "Jesteście domownikami Boga, zbudowani na fundamencie Apostołów i proroków" (Ef 2, 19-20). Jest tu akcent hierarchiczny: apostolski fundament wspólnoty uczniów Jezusa. Ale jest też akcent charyzmatyczny: prorocy wymienieni są obok Apostołów jako ci, którzy współtworzą podstawy Kościoła. Oba elementy harmonijnie współdziałają, gdyż oba są Bożym darem dla Kościoła. W odczuciu współczesnego chrześcijanina widać tu raczej pewne napięcie: Apostołowie tworzyli ściśle określone i zwarte grono, do którego przystęp był możliwy tylko przez formalne dołączenie (wybór Macieja, por. Dz 1,  21-26). Tymczasem sfera prorokowania kojarzy nam się raczej z frazą "Duch wieje tam, gdzie chce" (J 3, 8). Czy można łatwo pogodzić jedno z drugim?

           

2. Kościelny 'dualizm'

Kościół jest i taki, i taki. Ma trwałe struktury i niezmienne instytucje, ma też ruchy i historyczne fale duchowej odnowy. Rozważany z jednej strony polega na skutecznym i owocnym działaniu ciągłych struktur i tradycyjnych instytucji. A widziany z drugiej strony - objawia się przez wciąż nowe fale poruszeń Ducha Świętego[1]. Kościelne posługi są wyrazem potrzeby obu wymiarów chrześcijańskiej społeczeności.

 

"[Chrystus] ustanowił jednych apostołami, innych prorokami,

innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami 

dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi,

celem budowania Ciała Chrystusowego" (Ef 4, 11).

 

Rozeznana przez Apostołów i proroków droga ewangelizacji wśród innych narodów przyniosła powstawanie coraz to nowych wspólnot uczniów. A wspólnoty te potrzebowały pasterzy (Dz 13, 23) i nauczycieli (Dz 13, 1). Tak powstałe kościoły lokalne nie istniały jednak same dla siebie. Jednym z celów ich powstania było doprowadzenie nowych chrześcijan do dojrzałości. A dowodem i znakiem dojrzałej wspólnoty była zdolność do wysyłania na misję ewangelistów (Dz 13, 2).

Nawet w późniejszym o całe dziesięciolecia tekście księgi Apokalipsy wspólnota Kościoła jawi się jako wyposażona w dwojaką posługę apostolską i proroczą: "Wesel się, niebo, i święci, apostołowie, prorocy, bo Bóg rozsądził waszą sprawę" (por. Ap 18, 20). Święci - to w języku Nowego Testamentu po prostu chrześcijanie. A chrześcijańskiej wspólnocie uczniów posługują kontynuatorzy misji Dwunastu wybranych przez Jezusa (Apostołowie) oraz innego rodzaju pełni ducha zwiastuni Bożych tajemnic (prorocy)[2]

 

3. Pięcioraka posługa Ef 4, 11-12 w świetle Dziejów Apostolskich

Warto od razu przyjąć pewną roboczą tezę: Ef 4, 11-12 to nie tylko postulat do realizacji w przyszłości; to także sprawozdanie ze znanego już Efezjanom stanu rzeczy. Co to oznacza? Że kolejność wyliczania wspomnianych tu kościelnych posług może odzwierciedlać faktyczną sekwencję objawiania się tajemnicy Kościoła mieszkańcom Efezu, znaną z ich własnego doświadczenia. Dlatego zatrzymamy się nieco dłużej przy tym tekście.

Pismo św. faktycznie podaje nam liczne relacje o tym, jak Efezjanie po swoim nawróceniu na chrześcijaństwo mieli najpierw okazję poznać treść słowa 'Apostoł' przez swoje spotkanie ze św. Pawłem; pojęcie 'ewangelisty' było im znane z życiowej praktyki po spotkaniu z Apollosem; odkrywany przez nich 'nauczyciel' miał oblicze Akwili i Pryscylli (a także znowu Pawła); wreszcie - określenia "pasterz" i "prorok" stały im się bliskie i znajome przez ich własną kościelną codzienność.

Zapytajmy więc biblijnych tekstów, do jakiego doświadczenia Efezjan mógł odwoływać się Apostoł Paweł wymieniając owych pięć posług. Okaże się wtedy, że trzeba zacząć od Pana Jezusa, gdyż to On - uprzedzając wszystkie dary obecne później w Kościele - sam posiadał je w sobie w największej obfitości[3].

Przypomnijmy sobie: "[Chrystus] ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami". Po raz pierwszy tych pięć wymiarów posługi wypełniło się w samym Jezusie. Jeśli potem Zmartwychwstały Chrystus udziela innym tych posług, to tylko dlatego, aby kontynuowali Jego własną misję. To On sam przecież w najgłębszym sensie urzeczywistnił w sobie te dary dla Kościoła. Czytamy o tym w Biblii:

 

Apostoł: "Bracia święci, uczestnicy powołania niebieskiego, zwróćcie uwagę na Apostoła i Arcykapłana naszego wyznania, Jezusa" (Hbr 3, 1).

Prorok: "Wielbili Boga i mówili: «Wielki prorok powstał wśród nas, i Bóg łaskawie nawiedził lud swój»" (Łk 7, 16).

Ewangelista: "Duch Pański spoczywa na Mnie, ponieważ Mnie namaścił i posłał Mnie, abym ubogim niósł dobrą nowinę [= ewangelizował, εὐαγγελίσασθαι]" (Łk 4, 18).

Pasterz: "Ja jestem dobrym pasterzem. Dobry pasterz daje życie swoje za owce" (J 10, 11). Ta sama prawda dotyczy misji biskupa, która pierwotnie odnosi się do samego Jezusa Chrystusa: "Błądziliście bowiem jak owce, ale teraz nawróciliście się do Pasterza i Stróża [ἐπίσκοπος] dusz waszych" (1 P 2, 25).

Nauczyciel: "Wy Mnie nazywacie «Nauczycielem» i «Panem» i dobrze mówicie, bo nim jestem" (J 13, 13).

 

To jest najważniejsze: zanim zaczniemy wnikać w pięć odcieni posług w Kościele, musimy uświadomić sobie, że wszystkie one zostały spełnione najdoskonalej w misji samego Zbawiciela. To On najpierw stał się jedynym prawdziwym Apostołem, Prorokiem, Ewangelistą, Pasterzem (Biskupem) i Nauczycielem. Wszyscy inni pełniący te role w Kościele są tylko Jego naśladowcami.

Dopiero po uświadomieniu sobie tej prawdy, można odpowiadać na pytanie: jakie historyczne skojarzenia mogła wywołać u czytelników w Efezie lista kościelnych posług? Nie składała się z określeń nowatorskich, których znaczenia trzeba by się dopiero domyślać. Nie, wszystkie pięć misji było im dobrze znanych z osobistego doświadczenia, ze spotkań z Apostołem Pawłem i innymi zwiastunami Dobrej Nowiny.

 

4. Apostołowie zapewniają przestrzeń dla posług charyzmatycznych

Z biegiem czasu okazuje się, że rolą Apostołów jest nie tylko głoszenie i modlitwa. Począwszy od Dz 8 Apostołowie jawią się jako ci, którzy mają stosowny autorytet, aby tworzyć nowe struktury kościelne przez ustanawianie prezbiterów. Taka potrzeba pojawiła się dopiero po kilku latach, gdy Kościół przestał ograniczać się do miasta Jerozolimy. Zaczęły powstawać nowe wspólnoty, najpierw w Judei i w Samarii, potem w Syrii, a wreszcie w krajach bardzo odległych, potrzebujące swoich pasterzy na miejscu. Dlatego podczas swojej podróży misyjnej Paweł i Barnaba "w każdym Kościele wśród modlitw i postów ustanowili im starszych" (Dz 14, 23). Apostołowie mają też autorytet, by w istniejących już strukturach wzywać na spotkanie i pouczać duszpasterzy. I tak na przykład św. Paweł:

 

 "Z Miletu posłał do Efezu i wezwał starszych Kościoła. A gdy do niego przybyli, przemówił do nich: […] «Uważajcie na samych siebie i na całe stado, nad którym Duch Święty ustanowił was biskupami, abyście kierowali Kościołem Boga, który On nabył własną krwią»" (Dz 20, 17-18 i 28).

 

Czas na pierwsze podsumowanie: Dzieje Apostolskie przedstawiają nam obraz Kościoła, w którym charyzmatyczne posługi współistnieją z jak najbardziej hierarchicznymi i instytucjonalnymi strukturami apostolskimi. Dlaczego? Gdyż w Kościele instytucja nie jest przeciwstawiona charyzmatowi. Jedno i drugie pochodzi od Boga. "Ustanowił Bóg w Kościele Apostołów i proroków" (por. 1 Kor 12,28). Instytucja i hierarchia istnieją dla stworzenia bezpiecznej przestrzeni dla zamanifestowania się charyzmatu. Bez ujawniania się w ludzie Bożym charyzmatycznych darów apostolskie instytucje Kościoła okazałyby się mniej owocne, niż oczekuje tego Bóg. Z kolei bez apostolskiej i hierarchicznej pieczęci, duchowe ruchy i wewnętrzne natchnienia mogłyby prowadzić do niepokoju i zamętu. Potrzebne są solidne fundamenty domu i bezpieczne cztery ściany eklezjalnego mieszkania, aby mogło rozwijać się w nich żywiołowe i nie całkiem przewidywalne życie rodziny Kościoła. Wraz z pogłębianiem lektury Biblii ta intuicja ujawnia się coraz wyraźniej. 

 

5. Kościół lokalny: miejsce budzenia charyzmatu ewangelizatora

Warto zadać kolejne pytanie: czy charyzmat ewangelisty to gotowy dar, który po prostu się pojawia. Uważniejsza lektura Pisma św. podsunie nam ważną lekcję: właściwym środowiskiem przejawienia się tego charyzmatu jest dobrze funkcjonująca wspólnota kościelna. Można by nawet zaryzykować powiedzenie, że biblijnym sprawdzianem dojrzałości wspólnoty jest zdolność do podjęcia skutecznej ewangelizacji, a więc do generowania ewangelizatorów. W Dziejach Apostolskich widać to już w realiach Kościoła jerozolimskiego: Apostołowie na tyle skutecznie dzielili się wiarą, że ich uczniowie - nawet pozbawieni z nimi kontaktu - w chwili rozproszenia spontanicznie dzielili się Dobrą Nowina (por. Dz 8).

Jeszcze wyraźniejszy przykład to opisany nieco później w Dziejach Apostolskich kościół w Antiochii. Rozdziały 11 i 13 opisują nam wspólnotę chrześcijańską w tym mieście: jest tam ustabilizowane i dobrze zorganizowane duszpasterstwo. Najpierw Barnaba i Szaweł "cały rok pracowali razem w Kościele nauczając wielką rzeszę ludzi" (Dz 11, 26), potem można już było cieszyć się rezultatami: „w Antiochii, w tamtejszym Kościele, byli prorokami i nauczycielami: Barnaba i Szymon zwany Niger, Lucjusz Cyrenejczyk i Manaen, który wychowywał się razem z Herodem tetrarchą, i Szaweł" (Dz 13, 1).

Ale regularne, sprawne duszpasterstwo nie jest celem samym w sobie. Pamiętamy przecież o prawdziwym celu istnienia dobrych struktur Kościoła: "On ustanowił jednych apostołami, innych prorokami, innych ewangelistami, innych pasterzami i nauczycielami dla przysposobienia świętych do wykonywania posługi, celem budowania Ciała Chrystusowego " (Ef 4, 11-12). Struktury są po to, aby przysposobić chrześcijan ("świętych") do wykonywania posługi. A głównym celem posług, czyli diakonii, jest budowanie Kościoła jako Ciała Chrystusa. Dlatego też, gdy pewnego razu w Antiochii "odprawiali liturgię ku czci Pana i pościli, rzekł Duch Święty: «Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem»" (Dz 13, 2). Tym dziełem była aktywna ewangelizacja prowadzona na zewnątrz wspólnoty: "Po poście i modlitwie oraz po włożeniu na nich rąk, wyprawili [Pawła i Barnabę]. A oni wysłani przez Ducha Świętego zeszli do Seleucji, a stamtąd odpłynęli na Cypr. Gdy przybyli do Salaminy, głosili słowo Boże w synagogach żydowskich” (Dz 13, 3-5).

Paweł i Barnaba, później nazwani Apostołami, są posłani „do dzieła, do którego ich powołał” Duch Święty (por. Dz 13, 2). Ale, co zadziwiające, choć Boży Duch powołuje sam, to jednak nie chce, aby działo się to bez udziału Kościoła. Po namyśle trzeba nam uznać, że to jedno z bardziej zdumiewających zdań Dziejów Apostolskich i jedno z najmocniej objawiających naturę Kościoła katolickiego: „Rzekł Duch Święty: «Wyznaczcie mi już Barnabę i Szawła do dzieła, do którego ich powołałem” (Dz 13, 2). Posłanie przez Kościół i posłanie przez Ducha Świętego są tak ściśle złączone, że stają się praktycznie synonimami: „Po włożeniu na nich rąk, wyprawili ich; a oni wysłani przez Ducha Świętego zeszli do Seleucji…” (13, 3-4).

Jeśli chcemy, by nasz Kościół był apostolski w pełnym tego słowa znaczeniu, mamy pamiętać o tym biblijnym modelu: Duch powołuje ewangelizatorów, ale chce, aby to Kościół wyznaczył. Wysłanie przez Ducha Świętego udokumentowane jest nałożeniem rąk przez odpowiedzialnych Kościoła. Pierwotne jest powołanie przez Ducha Świętego, ale Pismo święte poświadcza, że ma być potwierdzone kanoniczną misją Kościoła. Splatają się charyzmat i misja; powołanie i nałożenie rąk. Jednym słowem: Duch Święty wysyła przez misję Kościoła, a zdolność do budzenia charyzmatu ewangelisty-ewangelizatora jest sprawdzianem dojrzałości kościelnej wspólnoty.

 

Streszczenie

Posługa charyzmatami we wspólnotach i parafii: model biblijny

Pozytywnym znakiem współczesnych poszukiwań eklezjologicznych jest pragnienie powrotu  do biblijnego modelu życia Kościoła. Obserwujemy przy tym pewien dualizm: jedni bardziej podkreślają aspekty hierarchiczne udokumentowane w tekście Dziejów Apostolskich, inni zaś kierują swoje spojrzenie wyłącznie na elementy charyzmatyczne. Jednak tekst biblijny zachęca nas do poszukiwania harmonii między tymi dwoma aspektami życia kościelnego. Szczególnie przydatny jest w tej materii fragment Ef 4,11-12 mówiący o 'pięciorakiej posłudze'. Traktując go jako punkt wyjścia możemy odnaleźć w innych księgach Nowego Testamentu wskazówki do sformułowania tezy: Apostołowie (i ich następcy) zapewniają przestrzeń dla posług charyzmatycznych, a Kościół lokalny ma być miejscem budzenia charyzmatu, zwłaszcza ewangelizatora.

 

Słowa kluczowe

Nowy Testament, charyzmat,  posługa, hierarchia

 

Summary

Charism and ministry in the community and parish: a biblical model

One of the positive signs in the contemporary quest in ecclesiology is a desire to come back to the biblical model of Church life. We perceive a certain dualism: while some theologians underline exclusively hierarchical aspects documented in the Acts of the Apostles, other pay attention only to the charismatic side.

But the biblical texts invite us to search a harmony between those two aspects of the Church life. A passage that can be most useful in this regard is Eph 4,11-12 speaking about a 'fivefold ministry'. Starting from this point we may find in other New Testament books indications for a thesis: the Apostles (and their successors) are there for creating a safe space for the charismatic ministries, and the local Church is to be a place for awakening of the charisms, especially of the charismatic evangelists.

 

Key words

New Testament charism, ministry, hierarchy


Bibliografia

kard. J. Ratzinger, Ruchy Kościelne i ich miejsce w teologii, „Post Scriptum” 1998, nr 6, s. 8–34; tekst oryg.: Cardinal Joseph Ratzinger, Intervento in apertura del Convegno mondiale: I Movimenti ecclesiali, speranza per la Chiesa e per gli uomini, 27 maggio 1998, dostępne na:  http://www.ratzinger.us/I-Movimenti-ecclesiali-speranza-per-la-Chiesa-e-per-gli-uomini (2018).

G. Gromacki, The Foundational Gifts of Apostle and Prophet in Ephesians, “The Journal of Ministry and Theology” (Sept 1, 2013), s. 10.

N. Ormerod, On the Divine Institution of the Three-fold Ministry, “Ecclesiology”, Sep 2007, t. 4, zeszyt 1, ss. 38-51.



[1] Por. konferencja wygłoszona 27 maja 1998 r. podczas spotkania ruchów eklezjalnych w Rzymie przed obchodami jubileuszu roku 2000, kard. J. Ratzinger, Ruchy Kościelne i ich miejsce w teologii, „Post Scriptum” 1998, nr 6, s. 8–34; tekst oryg.: Cardinal Joseph Ratzinger, Intervento in apertura del Convegno mondiale: I Movimenti ecclesiali, speranza per la Chiesa e per gli uomini, 27 maggio 1998, dostępne na:  http://www.ratzinger.us/I-Movimenti-ecclesiali-speranza-per-la-Chiesa-e-per-gli-uomini (2018).

[2] Por. G. Gromacki, The Foundational Gifts of Apostle and Prophet in Ephesians, “The Journal of Ministry and Theology” (Sept 1, 2013), s. 10.

[3] N. Ormerod, On the Divine Institution of the Three-fold Ministry, “Ecclesiology”, Sep 2007, t. 4, zeszyt 1, ss. 38-51.

  

[2018] 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.