niedziela, 23 grudnia 2007

Między sektą, herezją a odnową




Istnieją grupy chrześcijan wierzących w Biblię jako dar od Boga, którzy nie stronią od używania takich skojarzeń z Kościołem katolickim jak "potworna herezja", czy "sprzyjanie planom szatana". Poświęcają sporo energii zwalczaniu katolickiej formy wiary jako z gruntu fałszywej i prowadzącej do wiecznego potępienia: "wprawdzie wszyscy chrześcijanie są dobrzy, ale katolicy właściwie chrześcijanami w ogóle nie są, żyją zabobonnie, a najlepiej by zrobili, gdyby Kościół katolicki opuścili". Zwykle tego typu myślenie kojarzyło się nam ze Świadkami Jehowy. Okazuje się jednak, że może występować także poza tym ugrupowaniem, i to w środowiskach, po których byśmy się tego nie spodziewali.

Wśród ludzi uważających się za "biblijnych chrześcijan", będziemy czasem spotykać na naszej drodze antykatolicko, radykalnie nastawionych wyznawców Jezusa. Wobec nich zachować się mamy tak, jak nauczali tego Apostołowie: "Pana zaś Chrystusa miejcie w sercach za Świętego i bądźcie zawsze gotowi do obrony wobec każdego, kto domaga się od was uzasadnienia tej nadziei, która w was jest" (1P 3,15).

Część materiału tej książki była wcześniej zawarta w publikacjach: Między sektą, herezją a odnową (Toruń 1998) i Na skale czy na piasku? (Wrocław 2000). Obecna, trzecia wersja książki, dostosowana jest do szybko zmieniającej się rzeczywistości.

ks. dr hab. Andrzej Siemieniewski, Między sektą, herezją a odnową, Toruń 2002.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.