piątek, 20 grudnia 2002

Gospodarka w duchowości chrześcijańskiej


ks. Andrzej Siemieniewski


Gospodarka


Gospodarka stała się tematem nauczania Stolicy Apostolskiej o tyle, o ile jawi się jako jedna z dziedzin kultury ludzkiej: kultura gospodarcza. Ludzkość w obecnym etapie rozwoju cywilizacyjnego musi oczekiwać nieustannego wzrostu gospodarczego, gdyż od tego zależy jej istnienie. Nauczanie Kościoła obejmuje kulturę gospodarczą w aspekcie wpływania na postawę wobec Boga i ludzi.


Gospodarka jako jedna z form działania człowieka odpowiada zamierzeniom Boga:


„Aktywność ludzka, indywidualna i zbiorowa, czyli ów ogromny wysiłek, przez który ludzie starają się w ciągu wieków poprawić warunki swojego bytowania, wzięty sam w sobie odpowiada zamierzeniu Bożemu. Człowiek bowiem stworzony na obraz Boga otrzymał zlecenie, aby rządzić światem w sprawiedliwości i świętości, podporządkowując sobie ziemię ze wszystkim, co w niej jest” (GS 34).


Gospodarka nie jest jednak celem samym w sobie, nie jest nim też wzrost gospodarczy. Gospodarka ma na celu doskonalenie osoby ludzkiej:


„W życiu gospodarczo-społecznym trzeba uszanować i podnosić godność osoby ludzkiej, pełne jej powołanie i dobro całego społeczeństwa” (GS 63).


Chrześcijaństwo pojmuje gospodarkę jako jedną z form przekształcania świata w postawie duchowości inkarnacyjnej oraz jako miejsce realizowania podstawowego powołania człowieka — powołania do pracy. W takim ujęciu zaangażowanie w postęp gospodarczy jest sposobem służenia człowiekowi:


„Trzeba popierać postęp techniczny, ducha wynalazczości, starania o tworzenie i budowę przedsiębiorstw, usprawnienie metod produkcji i rzetelne wysiłki ludzi zatrudnionych w produkcji: słowem wszystko, co służy postępowi. Podstawowym zaś celem tej produkcji jest […] służenie człowiekowi. Ruch gospodarczy powinien zatem rozwijać się wedle własnych metod i praw, ale w granicach porządku moralnego, żeby spełnił się zamiar Boży względem człowieka” (GS 64).


Ewangeliczna służba człowiekowi musi posłużyć się rzeczywistościami tego świata, i to w sensie technicznym. Świat stworzony przez Boga jest również światem do skonstruowania przez gospodarczą działalność człowieka (por. Paweł VI, Populorum progressio, 1967). Oczekiwania na nadejście królestwa nie należy oddzielać od troski o obfitsze wytwarzanie w celu przezwyciężania niedostatku materialnego: „Człowiek dzięki wytrwałemu wysiłkowi własnego rozumu i własnej pracy wyrywa przyrodzie krok za krokiem jej tajemnice i poczyna lepiej zużytkowywać jej bogactwa” (PP 27); „Każdy naród powinien wytwarzać coraz więcej i lepiej” (PP 48); „Warunki bardziej ludzkie to przejście od stanu nędzy do stanu posiadania rzeczy niezbędnych do bytowania” (PP 21).


Z życiem gospodarczym związane są cnoty człowieka: prawdomówność, wiarygodność i pracowitość (por. Jan Paweł II, Centesimus annus, 27, 1991) oraz kreatywność, inicjatywa, przedsiębiorczość (por. tamże, 32). Ponieważ zaś w miarę postępu technicznego coraz bardziej wzrasta rola człowieka jako decydującego czynnika produkcji, stąd coraz poważniejszym zadaniem jest ochrona warunków moralnych w procesie gospodarczym, czyli prawdziwej „ekologii ludzkiej” (por. CA 38).


Rozwój gospodarczy jest warunkiem pokoju na świecie (por. CA 52). Wynika stąd postulat katolickiej nauki społecznej otwartego prawa do własności prywatnej, prawo do inicjatywy gospodarczej i przedsiębiorczości, prawo do wolnego rynku wyrażone formułą: „wolność pracy, przedsiębiorczość, uczestnictwo” (CA 35). Prawa te muszą być równoważone przez poszanowanie godności osoby i zachowanie praw moralnych: „należy brać pod uwagę czynniki ludzkie i moralne” (CA 35).


Z katolickiej nauki o właściwym miejscu gospodarki w duchowości chrześcijańskiej wynika pozytywna, choć ostrożna i wyważona, ocena kapitalizmu, „jeśli mianem «kapitalizmu» określa się system ekonomiczny, który uznaje zasadniczą i pozytywną rolę przedsiębiorstwa, rynku, własności prywatnej i wynikającej z niej odpowiedzialności za środki produkcji oraz wolnej ludzkiej inicjatywy w dziedzinie gospodarczej”. Słuszniejszą nazwą dla takiego systemu sprzyjającego tworzeniu warunków do rozwoju osoby ludzkiej jest nazwa „wolna ekonomia” (CA 42).

[2002]

BIBLIOGRAFIA

A. Dylus, Gospodarka. Moralność. Chrześcijaństwo, Warszawa 1994.
N. Lohfink, Królestwo Boże a życie gospodarcze w ujęciu Pisma Świętego, „Communio”, (1986), nr 6, s. 89-104.
J. Majka, Etyka życia gospodarczego, Wrocław 1982.
J. Majka, Komentarz do encykliki „Centesimus annus”, [w:] Jan Paweł II, Centesimus annus, Wrocław 1991, s. 121-133.
J. Majka, Kościół wobec liberalnego kapitalizmu i komunizmu, „Ateneum Kapłańskie” (1991), nr 2, s. 231-246.
J. Majka, Gospodarcza etyka, [w:] Encyklopedia Katolicka, vol. V, Lublin 1989, kol. 1319-1320.
J. Majka, Komentarz do encykliki „Sollicitudo rei socialis”, [w:] Jan Paweł II, Sollicitudo rei socialis, Wrocław 1988, s. 113-145.
J. Majka, Wprowadzenie do Konstytucji o Kościele w świecie współczesnym, [w:] Sobór Watykański II, Konstytucje, dekrety, deklaracje, Poznań 1968, s. 813-828.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.